Rynek pierwotnych ofert publicznych akcji (IPO) całkowicie zamarł. Czy to duży problem dla polskiego rynku i polskich inwestorów? Głównym powodem jest tąpniecie wycen. Czy spółki, które wstrzymały prace nad IPO zdecydują się jednak na wejście na giełdę? Czy Piotr Kulessa i Mikołaj Jerzy kupują akcje debiutujących firm? Co musi się zmienić, aby rynek IPO odżył?